TOP NASTOLATKI

dominika27 · Wysłany: Pon 20:01, 27 Mar 2017 Temat postu: Nie lubię tego jak wyglądam

Mój problem wiąże się z moim wyglądem. Nie uważam się za totalną brzydulę, ale czasem miewam gorsze dni i nie chcę się ludziom na oczy pokazywać.
Szczególnie nie lubię swojej twarzy: mam garbaty nos, w kącikach nosa widoczne pęknięte naczynka, wysokie czoło. Gdy się uśmiecham widać mi dziąsła(tzw. "gummy smile"), a przy tym mięsień przy brodzie jakby odchylał się i wtedy z profilu wyglądam jak jakaś wiedźma.
Moja cera jest porowata, to znaczy wygląda jakby była ponakłuwana szpilką, a w tych małych "dziurkach" zostają różne zanieczyszczenia co wygląda jakbym miała zaawansowane stadium zaskórników. Kiedyś, zanim przeczytałam o typie mojej skóry, próbowałam wyciskać małe kropeczki przez co teraz mam kilka małych blizn. Cerę mam niestety dziedziczną, po obojgu z rodziców. Mam też krostki na plecach,szyi, ramionach też jakby takie zaskórniki, ale jest ich dużo i są niemiłe w dotyku.I JESZCZE DO TEGO mam jasne, gęste i dość długie włosy na rękach (które szczególnie widać gdy jestem opalona, a koledzy dokuczają mi z tego powodu czasem) włoski na dłoniach też mam. Jestem niską, nie-grubą blondynką I mam przyjaciółkę, która jest całkowitym kontrastem moich wad. Ma niemalże idealną cerę, duże niebieskie oczy, jest wysoka i bardzo szczupła, ma ładny uśmiech, a do tego jest BARDZO towarzyska ( a ja nie jestem Sad

)

Jeśli ktoś ma podobny problem co ja i jakoś sobie z nim radzi, niech napisze, proszę. Nie jestem zdesperowana, tylko szukam jakiś wskazówek, dzięki którym może będę trochę bardziej lubić siebie Very Happy

mam fajne koleżanki i czasem blokuję się przez mój wygląd, chociaż wiem, że one prawie nie zwracają na to uwagi. Wygląd nie jest dla mnie najważniejszy, ale chyba każdy woli czuć się dobrze w swojej skórze Very Happy

Pomóżcie proszę Rolling Eyes

Balbina

Ja mam inny problem, wstydzę się swoich intymnych miejsc, wręcz czuje obrzydzenie, szczególnie w czasie miesiączki. Myślę o jakimś radykalnym rozwiązaniu. Czy są inne dziewczyny, które mają podobny problem/

walniętababka

Pewnie przesadzasz. Wszystkie mamy kompleksy i dni, gdy się sobie nie podobamy

Balbina

Czytałam gdzieś zwierzenia sportsmenki, która się "wyczyściła" - poddała się histerektomi i kilku innym zabiegom po których już nie miesiączkowała, nie miała problemów z ze stanami zapalnymi i skończyły się obawy przed rakiem. Uprawiała pływanie sportowe i wiecznie miała problemy, a to z upławami, a to z nieregularną miesiączką i postanowiła zrobić z tym porządek. Po wyczyszczeniu poprawiła jej się radykalnie cera, znikł trądzik i poprawiła jej się kondycja. Odzyskała pewność siebie i była szczęśliwa. Ponoć robią to nagminnie sportsmenki, zwłaszcza na Ukrainie, ale w Stanach również. Trzeba to ponoć zrobić w możliwie młodym wieku.

mira213

Jeśli szukacie fajnych sklepów, to polecam wam [link widoczny dla zalogowanych]. Mają tam rewelacyjne buty. Kupiłam tam bardzo fajne sneakersy na koturnie.

mira213

Jeśli szukacie fajnych sklepów, to polecam wam [link widoczny dla zalogowanych]. Mają tam rewelacyjne buty. Kupiłam tam bardzo fajne sneakersy na koturnie.

Carrie · Wysłany: Śro 18:46, 02 Mar 2022 Temat postu:

Jeżeli chodzi o czoło to zmień sobie po prostu fryzurę na taką z grzywką. Co do reszty cóż - albo to zaakceptujesz albo oszczędzaj na chirurga plastycznego, innych opcji nie ma.